Blog

Andrzej Nowak-Arczewski w Klubie

 

Z początkiem Nowego Roku do Warszawskiego Klubu Przyjaciół Ziemi Kieleckiej dołączył Andrzej Nowak-Arczewski.

 

Andrzej Nowak-Arczewski , urodził się  17 stycznia 1955 w Sandomierzu, polski dziennikarz, publicysta, reporter. 

W 1974 r.  zdał maturę w Liceum Ogólnokształcącym imienia Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. W 1978 ukończył studia na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego w zakresie kulturoznawstwa. Specjalizował się w literaturze współczesnej i filmie. 

Debiutował na łamach miesięcznika literackiego młodych „Nowy Wyraz” w 1975 r. W latach 70. i 80. zajmował się publicystyką kulturalną, krytyką literacką. Szkice literackie, eseje, recenzje publikował między innymi w „Nowym Wyrazie”, „Filmie”, „Literaturze”, „Poezji”, „Radarze”, „Tygodniku Kulturalnym”, „Nowych Książkach”. Był stypendystą Ministerstwa Kultury i Sztuki, przebywał kilka lat za granicą.

Od 1990 r. pracował jako dziennikarz najpierw w kieleckim „Słowie Ludu”, potem w „Echu Dnia”. Publikował swoje teksty, reportaże między innymi w: „Sztandarze Młodych”, „Prawie i Życiu”, „Przeglądzie Tygodniowym”, „Przeglądzie”, „Dużym Formacie Gazety Wyborczej”, „Twórczości”, „Newsweeku”.

Twórczość: Autor książek reporterskich: „Magdalena z mrocznej baśni”, „Być jak diament”, „Orłowińska ballada”, „My z pałacu”, „Zmiłuj się nad nami”, „Stań do apelu. Pseudonim Tarzan”, „Przykosa.

Nagrody, wyróżnienia: Laureat Ogólnopolskiego Konkursu na reportaż imienia Zbigniewa Nosala. Dwukrotnie otrzymał Świętokrzyską Nagrodę Kultury. Jego książka Zmiłuj się nad nami znalazła się w drugim etapie 9. edycji Nagrody imienia Ryszarda Kapuścińskiego. Książka „Stań do apelu. Pseudonim Tarzan” została uznana książką miesiąca września 2018 r. według „Miesięcznika Literackiego Książki”, następnie zakwalifikowano ją do Nagrody imienia Kazimierza Moczarskiego w 2019 r. Otrzymał Ogólnopolską Nagrodę Bonum Publicum imienia Aleksandra Patkowskiego za książkę „Zmiłuj się nad nami”. Książkę "Stań do apelu. Pseudonim Tarzan" prezentował na Targach Książki Historycznej w Warszawie w 2018 r. Jej trzecie wydanie ukaże się w 2023 r. Książka „Przykosa” została książką miesiąca grudnia 2021 r. według „Miesięcznika Literackiego Książki”. Została też nominowana do Nagrody imienia Kazimierza Moczarskiego w 2022 r.

O jego książkach pisali najwybitniejsi krytycy i publicyści na łamach opiniotwórczych tygodników i dzienników, „Newsweeka”, „Rzeczpospolitej”, „Gazety Wyborczej”, „Tygodnika Powszechnego”, między innymi Piotr Bratkowski, członek Komisji Konkursowej Nagrody Literackiej Nike, Jerzy Sosnowski, pisarz, publicysta, dziennikarz Radia Nowy Świat, dawniej „Trójki”, prof. Joanna Tokarska-Bakir, autorka głośnej książki „Okrzyki pogromowe”, Wojciech Bonowicz, pisarz, publicysta.

Książka „Zmiłuj się nad nami” była przedstawiana na jednym z większych portali Interia.pl, gdzie w ciągu czterech godzin miała blisko pół tysiąca komentarzy, opinii, wypowiedzi. Należała do najczęściej komentowanych książek reporterskich, historycznych na stronach internetowych poświęconych historii, mniejszości narodowych, trafiła do najczęściej kupowanych w księgarniach i zamawianych przez Internet.

Piotr Bratkowski na łamach „Newsweeka” w szkicu „Milczenie” (nr 5/2017): Nowak-Arczewski pojechał do Klimontowa śladami „Okrzyków pogromowych”, jego książka nie jest jednak kontynuacją tamtego śledztwa. Nie jest też aktem oskarżenia ani mową obrończą. Reporter zadał pytanie: jak żyje się w małym miasteczku, w którym od ponad pół wieku wszyscy milczą o tym, o czym wszyscy wiedzą. A przynajmniej: wiedzieli jeszcze chwilę temu. Bo dziś najstarszym mącą tę wiedze luki w pamięci, młodsi zaś dysponują jedynie historiami zasłyszanymi. Kto zabił pięcioro Żydów? Jedni mówią, że partyzanci z AK, a może z Batalionów Chłopskich? (...) Niezbadane są ścieżki ludzkiej nienawiści, meandry sumienia.  

 

Jerzy Sosnowski na portalu „Laboratorium Więzi” w eseju „Opowieść ludzka, nie antypolska” (2 lutego 2017 r,):  Wczoraj w jeden wieczór pochłonąłem książkę Andrzeja Nowaka-Arczewskiego „Zmiłuj się nad nami” (Prószyński i S-ka, 2017). Moim zdaniem byłoby niedobrze, gdyby przemknęła ona niezauważona. Bo do naszej debaty o relacjach polsko-żydowskich wprowadza ona ton do tej pory chyba nie dość obecny. A mianowicie: empatię wobec ludzi, którzy po dekadach stanęli nagle przed koniecznością rozliczeń nie za swoje winy.

(...) Nowak-Arczewski opowiada o tym bez moralistycznego zadęcia. Nie piętnuje, nie gromi. W jego zdaniach nie ma nawet sarkazmu, którego kto inny pewnie by sobie nie podarował. Historia wstała jak zombie z grobu, stała się problemem dla ludzi, którzy na tę chwilę nie byli przygotowani. Nikt z nich osobiście nie jest za nic odpowiedzialny. Tylko że milczenie, wzruszanie ramionami albo opowiadanie, że to wszystko antyklimontowskie (antypolskie?) wymysły tę odpowiedzialność, tę winę, na nowo wsączają. Robienie dziś z takich miast i miasteczek ostoi krwiożerczego antysemityzmu to samospełniająca się przepowiednia. Trzeba by ludziom stamtąd (nam wszystkim) pomóc wyrwać się równocześnie z milczenia i związanej z nim metafizycznej winy. Nowak-Arczewski robi, moim zdaniem, pierwszy krok.

 

Marcin Kube na łamach „Rzeczpospolitej” w szkicu „W zakamarkach pamięci” (z 24 stycznia 2017 r.): O złej przeszłości nie wolno nikomu zapomnieć – przekonują nowe poruszające reportaże historyczne. (...) „Zmiłuj się nad nami” nie jest reportażem o prawdzie historycznej, demaskującym zbrodniarzy i przypominającym ofiary. Ta książka odkrywa podobne mechanizmy co „Topografia pamięci” Martina Pollacka. Reportażysta zastanawia się, jak to możliwe, by kilkusetletnia historia klimontowskich Żydów została zapomniana w tak krótkim czasie po wojnie. Pokazuje, jak ludzie zmuszeni do bycia świadkami przerażającej eksterminacji swoich sąsiadów próbują ułożyć sobie życie na nowo. (...) Relacje świadków i historyczne zapisy Nowak-Arczewski przeplata autorskimi komentarzami. Pisze z pasją i wnikliwością(...).